10 lip 2018

Bossman - Vi Keeland


Tytuł: Bossman
Autorka: Vi Keeland
Ilość stron: 320
Wydawnictwo Kobiece

Kiedy Reese próbowała uciec z randki, poznała jego. Przystojny nieznajomy udzielił jej reprymendy, mówiąc o niej niekoniecznie w miły sposób. Niestety, przyjaciółka nie oddzwania, więc Reese wraca do swojej nudnej randki. Nim się orientuje, o co chodzi, ten sam nieznajomy przysiada się do jej stolika, udając, że znają się od dziecka. Opowiada zmyślone historyjki na ich temat. Kobieta nie pomyślałaby, że ta nudna randka może okazać się jeszcze ciekawa - i to z powodu obcego mężczyzny.
W między czasie szuka nowej pracy. Przystojny nieznajomy wciąż siedzi jej w głowie i nie przypuszczałaby, że znów go spotka. To Chase Parker. Jeden z najbogatszych ludzi, właściciel firmy i....jej przyszły szef. Nie tylko on wpadł jej w oko - to zadziałało w dwie strony. Reese za to jest uparta i nie chce wdawać się w biurowy romans. Czy uda jej się wytrwać w swoim postanowieniu?

Jest to moja druga pozycja tej autorki i znów świetnie się bawiłam! Wciągnęłam się w tę historię od pierwszej strony. Żałuję, że tak szybko skończyłam, ale nie mogłam się oderwać.

Nie skupiaj się na tym, co może się stać. Skupiaj się na tym, co jest teraz.

Reese jest ambitna. Zna swoją wartość i uważa, że zasłużyła na awans. Ale w jej poprzedniej firmie ważniejsza była rodzina właściciela i to ją irytowało. Dlatego też postanowiła zmienić pracę i wyszło jej to na dobre. Dopiero wtedy zauważyła, czego jej brakowało, że nie mogła dawać z siebie wszystkiego.
Chase bardzo się jej podoba i wiele ją kosztuje, by nie ulec pokusie. Oczywiście, w końcu się łamie i wcale jej się nie dziwię, bo też bym się złamała hehe. Jednak nie może być zbyt długo kolorowo.

Masz dwie ręce - jedną, by pomagać sobie, drugą, bu pomagać innym.

A Chase. Chase Parker to typowy przystojniak, który jest pewny siebie. Wie, czego chce i dąży do tego. Ma za sobą trudną przeszłość, której skutki odczuwał przez kilka lat. Dopiero kiedy spotkał Reese poczuł to coś - że czas ruszyć na przód. To, co mu się przytrafiło, jest okropne i szczerze mu współczułam. Bo przez te wydarzenia nagle zmienił zdanie i odrzucił Reese. Uważał, że nie zasługuje na nią. Czy ta historia będzie miała pozytywne zakończenie? Musicie przekonać się sami!

Strach nie powstrzyma śmierci. Ale zatrzyma życie.

Styl autorki jest prosty, łatwy w odbiorze. Czyta się bardzo dobrze, szybko. Dialogi między bohaterami są naturalne i zabawne. Humor jest świetny i nie mogę się doczekać, aż znów przeczytam coś tej autorki!

Będę za dziesięć minut. Jeśli nie, jeszcze raz przeczytaj tę wiadomość.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.




Nie chcę, żebyś się zmieniała. W ogóle. Kocham w tobie wszystko. Nie ma ani jednej rzeczy, którą bym zmienił, jeśli byłaby taka możliwość. No cóż, może poza nazwiskiem.

40 komentarzy:

  1. Myślę, że kiedyś przeczytam tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie historia jakich wiele, ale ten facet mnie przyciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolejna pozytywna recenzja bossmana, nie wiem czy mam jeszcze siłę zapierać się rękami i nogami że tego nie przeczytam ;ppp

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie przeczytam! Uwielbiam takie historie latem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam twórczość autorki i mi się podoba. Także fajnie, że ksiązka dobrze wypada, z chęcią również poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba czytałam coś tego autora, ale nie mogę sobie przypomnieć co. Ta brzmi świetnie, na pewno przeczytam. Wracam do książek bo znalazłam kilka fajnych i już przeczytałam dwie od wczoraj, tak mnie pochłonęły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytałam wcześniej jej Egomaniac i też był super :D Co ciekawego przeczytałaś? :D

      Usuń
  7. Takie lekkie historie są idealne latem. Jeszcze nie miałam okazji poznać autorki, ale na pewno to zmienię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :D ja żałuję, że późno się za nią wzięłam :D

      Usuń
  8. Takie książki lubię, w końcu relaks musi być ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa propozycja na letnie wieczory:)

    OdpowiedzUsuń
  10. To taka książka idealna na wakacje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytam ją na pewno. Tylko muszę ją dorwać! Bardzo jestem ciekawa głównego bohatera. <3
    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam tego typu książki, a ostatnio bardzo mi ich brakuje, więc mam nadzieję, że znajdę czas na coś w podobnych klimatach ^^

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  13. KIedy widzę to wydawnictwo i tego typu okładki to mnie odstrasza - czuję niechęć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuję się rękami i nogami :D Bywają jednak perełki, po które warto sięgnąć, ale i tak podchodzę do takiej literatury z dużym dystansem :D.

      Usuń
    2. Ja nie wymagam od nich za dużo :D jak mnie rozsmiesza to super :D

      Usuń
  14. Ostatnio zupełnie nie mam ochoty na takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O nie! Mi się to kojarzy z pewnym włoskim erotykiem, który czytałam i od razu mi się niedobrze robi xD

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba pod naciskiem tych wszystkich recenzji sprawdzę tę książkę z ciekawości czy i mnie tak zachwyci.
    Pozdrawiam
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  17. Książka idzie do mojej biblioteczki na lubimyczytać hehe

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  18. Z jednej strony mam ochotę na tę książkę, ale z drugiej obawiam się, że postać Chasea mogłaby mnie odrobinę irytować. Ci bohaterowie pewni siebie, których skorupa wynika z wydarzeń z przeszłości troooszkę mnie drażnią, ale jetem w stanie to znieść, kiedy broni się cała historia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o tę pewność siebie, to ze wszystkich książek, jakich czytałam, to on pod tym względem jest najmniej denerwujący :D

      Usuń
  19. Sama fabuła nie zachęca mnie jakoś bardzo, ale jeżeli cała książka jest napisana tak, jak te cytaty, to może się jednak skuszę :D.
    https://1000ksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam autorki, sama nie wiem czy powinnam poznać. Z jednej strony dobrze jest poczytać, tego typu książki. Z drugiej, nie czuje większej potrzeby. No ale mogę się mylić. Jeśli mi kiedyś wpadnie sama w ręce, to przeczytam i zobaczymy jak moje wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Idealna pozycja na niezobowiązujący relaks:)
    https://slonecznastronazycia.blog/

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia